wtorek, maja 03, 2011

Oceanarium

Korzystając z wolnej chwili, podczas lądowania akumulatora i porannej kawki podziękuje Isiowi za prognozy. :) teraz, gdy bądziemy wracać na północ są nam one wyjątkowo potrzebne. Dziś udajemy się do oceanarium. Po tym co widziałem w gardaland, to sam nie wiem czego spodziewać się tutaj. Na wszelki wypadek wezmę płetwy i maskę :) w drodze powrotnej, jeśli wiatr pozwoli to chciałam jeszcze raz odwiedzić Sirmione i jego gorące źródła. Potem już tylko dwa miasteczka koło naszego kampingu Limone i Malcasine z najkrótszą rzeką świata. Oczywiście mam nadal nadzieję na zlot z monte baldo. Czekam jednak na michała. Może razem będzie nam łatwej to zorganizować?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz