poniedziałek, września 12, 2011

dzień #3

Choć rano niebo nie wyglądało tak źle, to jednak postanowiliśmy zaufać prognozom i odpuściliśmy sobie wszelkie aktywności w dolinie Soci. Plan na dzis: Skocjanska Jama (http://www.park-skocjanske-jame.si/) + kąpiel się w Adriatyku. Gdy ruszaliśmy na niebie rosły pierwsze Cbki. Największego luja widzieliśmy nad Lijakiem. Jaskinia, mimo „emeryckiej” wersji wycieczki, naprawdę robi wrażenie – warto. Adriatyk ciepły i słony. Upał niesamowity, ale tam gdzie byliśmy ani mm deszczu. Burza nie oszczędziła za to Tolmina i okolic. Wypadało się konkretnie, powietrze świeżutkie. Jutro jest szansa na latanie ;P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz